Stowarzyszenie Artylerzystów Polskich o/ Wrocław

Bardzo dawno temu, w Szefostwie Wojsk Rakietowych i Artylerii Śląskiego Okręgu Wojskowego narodził się pomysł dokumentowania dziejów naszego rodzaju wojsk. Pan ppłk Edmund Andersz zaczął spisywać na maszynie do pisania to, co wydarzyło się w artylerii w okresie od 1945 do 1963 roku. Niestety później nikt już nie podjął Jego dzieła, chociaż pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku próbę taką podjęli pułkownicy: Ignacy Komorowski i Henryk Choromański. Maszynopis „kroniki Andersza” złożony początkowo w sejfie, a później zabezpieczony przez płk Zbigniewa Dynowskiego czekał na swoje odkrycie. Uznaliśmy, że właśnie nadeszła pora, by upublicznić ją i w oparciu o nią odtworzyć historię WRiArt ŚOW.
Na początku chcemy jednak, by powstało kalendarium, w kt...

W kategorii „KARTY Z HISTORII” chcielibyśmy wrócić do tego co już było. Na początku przypominamy najważniejsze – według nas – zdarzenia w dziejach Śląskiego Okręgu Wojskowego (ŚOW). Jest to zamknięty już rozdział w historii polskiej wojskowości, który opisany został przez kilku autorów.  Nie zamierzamy powielać istniejących już opracowań, ale wiele danych pozyskaliśmy z pracy Pawła Piotrowskiego pt. „Śląski Okręg Wojskowy. Przekształcenia organizacyjne 1945-1956” (Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2003) oraz pracy zbiorowej pod redakcją Franciszka Kusiaka i Władysława Tkaczewa pt. „4...

Witamy!

Idąc z duchem czasu, członkowie wrocławskiego Oddziału Stowarzyszenia Polskich Artylerzystów postanowili rozszerzyć płaszczyznę komunikowania z sympatykami wojsk rakietowych i artylerii poprzez utworzenie własnej strony internetowej. Na jej łamach zamierzamy przypomnieć historię Śląskiego Okręgu Wojskowego, odtworzyć dzieje Wojsk Rakietowych i Artylerii ŚOW oraz ich Szefostwa (Dowództwa), a także informować o współczesnym obrazie naszego rodzaju wojsk. Nie zabraknie też wiadomości o działalności Stowarzyszenia Polskich Artylerzystów i wrocławskiego Oddziału Terenowego. Chcemy również przypominać wydarzenia z historii Wrocławia oraz przybliżać jego dzisiejsze oblicze.

Strona będzie „żyła”, będzie rzeczywiście potrzebna, jeśli nasi czytelnic...